Wysłany: |13 Gru 2008|, o 19:35 czym przeciąć plastikowego (gel) pena?
dzisiaj wpadł mi do głowy pomysł na moda moich dwóch starych gelpenów Pentela. muszę je jednak przyciąć (w sensie plastikowej rurki, nie wkładów) - każdy o 3-4 cm, więc spiłowanie nie wchodzi w grę. jak mogę to zrobić inaczej? nie posiadam sprzętu w postaci małej szlifierki ("gumówki"), ew. będę miał piłkę do metalu, ale to nie prędko raczej i też nie wiem jak z nią pójdzie
znalazłem też świetny łącznik - kołek rozporowy! taki co się go w ścianę wsadza i wkręca śrubę, żeby coś zawiesić. po wyjęciu śruby i odcięciu nożyczkami górnej części (szerszej) idealnie nadaje się do łączenia dwóch penów! wystarczy znaleźć odpowiedni rozmiar i długość, poza tym - tani.
@up!
udało się! nożyk do pieczywa i idzie spoko. tylko jeszcze wygładzę pilnikiem...
thnx za pomoc!
Ostatnio zmieniony przez Interqba |13 Gru 2008|, o 20:18, w całości zmieniany 1 raz
Piłką do metalu, głównie chodzi o to żeby miała małe ząbki.
Absolutnie w 100% się zgadzam. Mój tata mi taką przyniósł i cięło się świetnie
Poza tym to może być taki nożyk z wysuwanym ostrzem (chyba do cięcia wykładzin, to ostrze można tak łamać bo jest podzielone na części i cpyka jak się wysuwa xD). Z tym że najlepiej pogrzać ostrze zapalniczką dość mocno - wierz mi, wchodzi jak w masło . Noż kuchenny daje rade.
Krótki, a zarazem celny cios karate/kop z półobrotu powinien załatwić sprawę. Sam tnę gripy z wykopu i działa jak marzenie.
Tak na serio, to zamiast kupować nożyki/pilniki i inne pierdoły polecam nabyć szlifierkę wysokoobrotową. Często mają takie w sklepach modelarskich/Castoramach.
Przecięcie rurki zajmie Ci czymś takim 5s i drugie tyle na wygładzenie i szlifowanie.
Ręka: mam i to dwie
Wiek: 28 Posty: 177 Skąd: Kraków Handel: 94,12% (+16, 0, -1)
Wysłany: |7 Cze 2009|, o 14:53
Najlepiej(jak już stwierdził Cienki, ) ciąć body nożykiem modelarskim badź introligatorskim podgrzanym zapalniczką lub na kuchencę bo wchodzi jak w masło, a potem tylko pilnikiem do paznokci szlifujesz i jest git
Kręcę od: maja 2007 z przerwami
Ręka: prawa
Wiek: 30 Posty: 683 Skąd: Kraków Handel: 99,02% (+101, 0, -1)
Wysłany: |7 Cze 2009|, o 15:18
Ja jeśli trzeba coś uciąć ładnie to nóż kuchenny + pilnik, a kjeśli ma nie być widać przecięcia, np. pod cap, to biorę zapalniczkę, podgrzewam plastic i nożem do papieru tne na raz (bo plastik jest mięciutki i gumowaty ).
Polecam odcinek Poradnika Modowania o cięciu rurek:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
).
