Będzie casting do trzeciej edycji Mam Talent. Wiem, że były dwa tematy o tym ale mam pytanie, czy jakiś penspinner ma zamiar zgłosić się do tego programu?
Jak tak to trzeba pomyśleć jak zaprezentować penspinning, żeby wypadło choć dobrze i było w TV jako ciekawostka.
Dodam
Tuż po zakończeniu drugiej edycji "Mam talent" reżyser programu Wojciech Iwański napisał na swoim blogu: "A teraz zaczynam myśleć o trzeciej edycji i uwierzcie mi, że będzie jeszcze lepsza!". Co miał na myśli, nie wiadomo, ale program nie zdążył znudzić się widzom i z chęcią zobaczą oni nowe występy utalentowanych.
Trzecia edycja na ekranach pojawi się jesienią tego roku, ale castingi ruszają już niedługo. W kwietniu producenci show przeprowadzą pierwsze castingi w Zabrzu, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i Warszawie. Jeśli więc macie talent, już teraz zacznijcie ćwiczyć pokazowy numer.
Ostatnio zmieniony przez Mikulew |10 Paź 2010|, o 21:38, w całości zmieniany 3 razy
ja bym proponował iść dla samej zajawki i promocji penspinningu, bo taki Mam Talent przyciąga przed TV bardzo dużo widzów, a szansa że pokażą penspinnera na eliminacjach jest ogromna, bo przecież to coś nowego.
"Gapiszon" napisał/a:
J też miałem iść do mam talent ale sie boje
ja proponuje żeby do mam talent szadł :
-Pari
-Frasio
-Rarka
-Cienki
-Dulek
Ostatnio zmieniony przez Hut |26 Mar 2010|, o 11:40, w całości zmieniany 3 razy
Kręcę od: 05.05.2009r.
Ręka: Prawa
Wiek: 28 Posty: 525 Skąd: Warszawa Handel: 100% (+108, 0, 0)
Wysłany: |24 Mar 2010|, o 14:09
W pewnym "Mam Talent" za granicą, przyszła jedna osoba; aby zaprezentować penspinning, lecz widzowie nic nie widzieli i nie mogli go przepuścić dalej.
Było by to nawet dobre, no i wielu ludzi dowiedziało by się co to jest.. z tego co pamiętam 10% wie, że to sport czy jakoś tak.
Musiałoby to jednak być na scenie, a oczy jurorów nie dadzą rady moim zdaniem dostrzec Ps'u z tak daleka. Musieliby albo kręcić czymś większym albo jakieś neonowe/płonące, aby było to widoczne. Można by także stanąć tuż przy jurorach i zakręcić.
Musiało by to jednak być dopięte wszystko na ostatni guzik, ponieważ jeden błąd i.... no właśnie :/, dlatego powinien pójść ktoś z elity PPP, taki Raruś np., i pokazać co umie , albo mogło by pójść kilku penspinnerów, ale wtedy trza by było myśleć nad choreografią. Myślę, że większym sensem tego, abyśmy się pokazali jest zainteresowanie ludzi; pokazanie, że coś takiego instnieje, że jest to sport, ponieważ na taką np wygraną no to jakie mamy szanse? znikome.
Myślę, że gwałtownie wzrosła by liczba użytkowników na forum, jeszcze jak byśmy troszkę przeszli dalej.. Osobiście jestem za, tylko to trzeba by było pomyśleć.
Jeżeli chodzi o to, aby pare osób prezentowało polski PS, to myśle, że powinni to być np. Fuko, Dżildor, Karol, Paruszek, wyżej wymieniony Raruś ^^, i może jeszcze ktoś.. przecież nie chodziło by o "wybicie się", ponieważ nicków nie podadzą przecież; tylko o to - aby zaprezentować/pokazać się z jak najlepszej strony.., dlatego jeżeli coś takiego by zaistniało, to tylko koksy.
Szykujta się na castingi bo to może być dobry pomysł
edit: fajnie by było tak zakręcić mikrofonem podczas rozmowy z jury
Ostatnio zmieniony przez Socus |24 Mar 2010|, o 15:18, w całości zmieniany 2 razy
Uważam tak samo, fajnie by bylo zobaczyc pen spinnera w TV. Nie sądze, że przeszedł by do nastepnego etapu ( ale to juz było poruszane dlaczego ). Ale to była by dobra reklama pen spinningu, pokazanie naszej zajawki ludziom. Tylko żeby np forum wybrało przedstawiciela a nie ktoś z małymi umiejętnościami poszedł i nic nie pokazał. Jestem jak najbardziej ZA, aby ktoś sie wybrał na casting.
Może ktoś zarzuci mi, że pisze "niech ktoś" i zapyta czemu nie ja jeśli tak bardzo spodobał mi się pomysł, ale jeszcze raz powtarzam, że musi być to ktoś z naprawde wielkimi umiejetnosciami takimi jak np :
-Cienki, Karolnovy, Rarka, albo np żeby Gildor i Shaiibon poszli razem jako bracia. ( taka drobna sugestia ), wymieniłem tylko osoby, które pierwsze mi przyszly na myśl, żeby nikt nie pomyslał, że tylko ich uważam za naprawde dobrych pen spinnerów, bo na forum jest ich masa. I może warto pokazać to rodakom, i pochwalić sie, że Polska miała 2 lata temu v-ce mistrzostwo świata.
IMO lepiej by było pokazać czysty pen spinning niż jakiś cyrk z palącym się penem i niewiadomo czym aby tylko przejsc dalej, osobiscie wolalbym poprostu pokazac ludziom PS a nie walczyc o miejsce w programie.
Ostatnio zmieniony przez sp3cu |24 Mar 2010|, o 14:19, w całości zmieniany 1 raz
Ja nadal jestem sceptycznie nastawiony do występu w Mam Talent. Jeszcze nie czas; penspinning nie rozwinął się u nas na tyle, żeby móc pójść, stanąć przed kamerami na środku sceny i zacząć siekać epickie kąbo bez żadnego dropa, jak jakiś Peem. Sami spróbujcie stanąć sobie na środku pokoju i kręcić NON STOP przez minutę, bez żadnego dropa, bez lagów. Trudne? Jasne, że trudne.
Druga sprawa to wspomniana już ograniczona widoczność. Jeżeli chodzi o jury - pal sześć, pół biedy! Ale publiczność nie zobaczy niemal NIC. Sam miałem kiedyś z szajbonem rozkminy, żeby wziąć sobie jakiś większy ekran, jakiś stoliczek z kamerką i kręcić z takim zestawem, ale to dość drogie w realizacji. Tak jak piszę - nie teraz, jeszcze nie teraz.
No i kolejny szkopuł, wynikający z początkowego, to że jak ktoś tam pójdzie i narobi siary, to potem każdy w Polsce będzie wiedział co to penspinning - ale niestety będzie to obiekt kpin ;f
_________________
Muzyka Duszy - i nawet jest nowy wpis, z 25 stycznia.
Byłoby to całkiem niezłe, więcej ludzi jest za niż przeciw, jeśli chodzi o penspinning, zauważyłem. Na samym początku możnaby się pobawić z cieniem, kurtynami, rzutnikiem itp. Tak, żeby na wstępie ludzie mieli jakiekolwiek pojęcie, z jakim talentem przychodzi ta grupa ziąków. Kręcenie przed wieloma ludźmi nie jest takie trudne, wystarczy skupić się tylko na długopisie. Ja występowałem przed moim całym gimnazjum na szkolnym Mam Talent, ostatnio też przed podstawówką, w czasie dni otwartych i musze powiedzieć, że złapałem na każdym z wystąpień 1-2 dropy. Wiem, ze na mam talent jest nieporównywalnie więcej osób, ale wszystkiego można się nauczyć, wystąpień publicznych też
Kolejna sprawa jest taka, ile osób by szło. Pójdzie jedna, to wzrok będzie skupiony tylko na niej, co rodzi większy stres, za to największe wrażenie robi zawsze jedna osoba (lub dwie, jak na przykład w pierwszej edycji Melkart Ball. W drugiej edycji była większa grupa osób, potrafiła zrobić to samo co wspomniany duet wyżej, lecz nie dostała się nigdzie "wyżej") niż zespół. Choć z zespołem czujemy się pewniej, można wzajemnie podawać sobie peny, podbijać kolanem itp.
Ważne, żeby szły osoby wygadane, a nie takie, które staną w miejscu, przedstawią się, pokręcą i pójdą. Można zrobić z tego takie show, na śmiesznie, jakieś scenki, żarty itp. Można odgryźć się na docinek Wojewódzkiego, budząc tym samym przychylność widzów, którzy na następny nasz pokaz (jakbyśmy sie ofc dostali dalej) będą myśleli: "ciekawe, co teraz śmiesznego wymyślą, ci od kręcenia długopisami". Ludzie muszą w nas widzieć na prawde normalnych ludzi, z życiem a nie zrobociałych nołlajfów.
Tak więc widze tam bliźniaków (mimo, że nie czaje Waszego poczucia humoru, wiem, że jesteście osobami żywiołowymi ) Mikulewa widzę również, Gumixa może.
Tyle, ide na obiad
_________________
Respect +21
Ostatnio zmieniony przez Furma |24 Mar 2010|, o 15:05, w całości zmieniany 1 raz
Kręcę od: II 2008
Ręka: prawa
Wiek: 31 Posty: 1094 Skąd: Lublin Handel: 100% (+12, 0, 0)
Wysłany: |24 Mar 2010|, o 15:17
a ja się zgadzam z Gildorem
nie czas jeszcze na to i nie ma możliwości jakiegoś ciekawego pokazania pen spinningu na tej scenie co tam jest...
jeszcze jakby poszła jakaś ekipa tak jak mówił sp3cu to dało by radę przeżyć ale ja to się boje i zawsze się bałem, że jakiś noob pójdzie co umie sonica i krzywy charge i narobi takiej siary, że to głowa mała...
Dlatego apel do wszystkich newbie, którzy maja robaki w tyłku(dużo takichu nas na forum):
NIE IDŹCIE DO MAM TALENT!
potem każdy w Polsce będzie wiedział co to penspinning - ale niestety będzie to obiekt kpin ;f
To zdanie zasługuje na podkreślenie. Telewizja to o tyle nieszczęsne medium, że bardzo łatwo się tam zbłaźnić. A ludzie szukający taniej sensacji będą później sobie z nas cisnąć.
Pokazywanie się w mediach to świetny sposób na promocję, ale trzeba dobrze te media dobierać. Występ w teleekspresie, DD TVN - wyszło świetnie, jestem na tak. Występ w mam talent - jestem na nie.
Mam talent to dość kiepski pomysł z kilku powodów:
-mało widać. Pen jest mały i z dziesięciu metrów już ciężko go zauważyć a jak wiemy widownie jest dużo dalej.
-Ciężko jest kręcić bez żadnych dropów przez minutę. Ja potrafię kręcić double extended infinity przez 30 min bez dropa, ale myślę że z czterema trikami to ja raczej nigdzie nie dojdę.
-Każdy wie że mały błąd w kąbo może zepsuć przejście i całe staranie na nic.
Kręcę od: z przerwami
Ręka: Bardziej prawa
Wiek: 28 Posty: 135 Skąd: lublin Handel: 50% (+2, 0, -2)
Wysłany: |24 Mar 2010|, o 16:32
Furma, Z tym cieniem i rzutnikiem dobry pomysł......
Jakby tak ustawic penspinnera na środku przed nim lampy rzucające cień na ściany i tyle.... ale też aby wystąpic trzeba by było stac tak z 1,5 do 2 minut i kręcic bez dropa jak mówili poprzednicy. Drugi kmin to zrobic składkę na forum;P na kamerkę internetową 5-7px i rzutnik multimedialny;P postawic to przed spinnerem i tylko za pomocą triala ullead video studio przechwycic obraz z kamerki na rzutnik. TYLKO TO BY KOSZTOWAŁO TROCHĘ albo i nie jakby ktoś to miał...
Kręcę od: koło 4-5 miechów
Ręka: Right
Wiek: 28 Posty: 43 Skąd: Bochnia Handel: 85,71% (+6, 0, -1)
Wysłany: |24 Mar 2010|, o 19:03
"Lodziarz" napisał/a:
Mam talent to dość kiepski pomysł z kilku powodów:
-mało widać. Pen jest mały i z dziesięciu metrów już ciężko go zauważyć a jak wiemy widownie jest dużo dalej.
-Ciężko jest kręcić bez żadnych dropów przez minutę. Ja potrafię kręcić double extended infinity przez 30 min bez dropa, ale myślę że z czterema trikami to ja raczej nigdzie nie dojdę.
-Każdy wie że mały błąd w kąbo może zepsuć przejście i całe staranie na nic.
To tyle
Cały czas o tym mówimy,każdy to już wie, ale jeśli cały czas będziemy mówić że nie wyjdzie, to nie spróbujemy nigdy, trzeba spróbować i jestem za,nawet jeśli nie wyjdzie, to ile osób siedzi przed telewizorem w polsce,na pewno się tym zainteresują...
Pozatym na
tych laikach w "żyri" i publiczności combo złożone z fundamentali a jakieś koksiarskie to jeden uj..Dropa można uznać jakoś za część tego przedstawienia,pokazać że nie jesteśmy botami ,improwizować .
Można za każdym dropem zamiast schylania w jakiś koksiarski sposób wyciągać inny długopis,np z rękawa, czy co
Jeszcze nie czas; penspinning nie rozwinął się u nas na tyle, żeby móc pójść, stanąć przed kamerami na środku sceny i zacząć siekać epickie kąbo bez żadnego dropa, jak jakiś Peem.
Generalnie to nie ma potrzeby, aby combo było totalnie odpimpowane. Zakręcenie czegoś zwykłego, jakieś łatwe aeriale i efekt dla osoby nie mającej żadnej wiedzy o penspinnigu praktycznie ten sam. Wystarczą osoby, które potrafią stłumić stres.
"Gildor" napisał/a:
No i kolejny szkopuł, wynikający z początkowego, to że jak ktoś tam pójdzie i narobi siary, to potem każdy w Polsce będzie wiedział co to penspinning - ale niestety będzie to obiekt kpin ;f
Z tej wypowiedzi wynika, że nie warto ryzykować, bo coś się może nie udać i ktoś źle o kimś pomyśli. Tak myśląc PPP nigdy się nie wypromuje, bo przecież jest szansa porażki. Sporo ludzi by niczego nie osiągnęła nie ryzykując. Zapewne przytoczysz tutaj fragment o tym, że PPP nie jest do końca rozwinięte. W takim razie na zapas odpowiem, choć już napisałem to wcześniej - ważna jest osoba, która nie przejmuje się kamerami, a nie to, czy portal jest rozwinięty, w jakimkolwiek znaczeniu.
Kręcę od: 16 Stycznia 2010
Ręka: Prawa
Wiek: 26 Posty: 307 Skąd: Lubaczów Handel: 94,12% (+32, 2, 0)
Wysłany: |24 Mar 2010|, o 20:25
Wiecie, muszę dodać jedno- zapominacie, czego odmianą jest penspinning... A czego? żonglerki. Tak, kontaktowej, co prawda. Ale odnieśmy się do ogólnego pojęcia żonglerki. Chyba wszyscy wiemy, co to. Dlatego jestem za tym pomysłem. Ale proponowałbym, aby pokazać swoistą naturę penspinningu- aby np. przez 20 sekund penspinner żonglował np. 1 długopisem- tak, jak zwykły kuglarz. Wiadomo, jest to efekt przypadku, jak obróci się pen, ale... W pewnej mierze można modyfikować jego losy. To moje prywatne odczucia. Dodam to, co dodano kilkakrotnie- dla zwykłego człowieka nie ważne, czy robisz Bakrise czy zwykłe Extented infinity- więc czy muszą być koksy? Muszą być osoby, które się nie stresują(Dubluję Dulka xD). Bo gdy poziom stresu się zwiększa, to człowiek zaprząta sobie głowę myślami "Co będzie, gdy upadnie pen, coś mi nie wyjdzie"- a co wtedy się dzieje? Dokładnie to, czego wystrzega się osoba w tym momencie. Tyle z mojej strony. Krótko mówiąc- jestem za.
Kręcę od: czasu do czasu
Ręka: uczę się obie
Wiek: 29 Posty: 140 Skąd: Śląsk Handel: 100% (+2, 0, 0)
Wysłany: |24 Mar 2010|, o 20:38
jestem za w takim razie wyślijmy Mikulewa i może mrau oni se dadzą radę
nawet z publiką i z jury.
Ale tak serio to jestem całkowicie za bo jeśli nie teraz to kiedy??
kto za rok przedstawi penspinning teraz jest dobry moment mamy koksów to niech idą w końcu już byli co niektórzy w Tv lub radiu albo w gazecie.
co za problem iść do mam talent przecież nie chodzi o wygraną tylko o dobrą zabawę i o pppromocje a co do comba bez dropa przez 2 minuty to zawsze może wziąć udział więcej osób i w jednym czasie będzie występowała jedna osoba co da nam taki efekt iż combo 20s, następna osoba tamta ma chwilę wytchnienia i znowu zmiana.
czy jakoś tak
-mało widać. Pen jest mały i z dziesięciu metrów już ciężko go zauważyć a jak wiemy widownie jest dużo dalej.
No to przeczytaj mojego posta.
Cytat:
-Ciężko jest kręcić bez żadnych dropów przez minutę. Ja potrafię kręcić double extended infinity przez 30 min bez dropa, ale myślę że z czterema trikami to ja raczej nigdzie nie dojdę.
Wcale to nie jest takie trudne.
"Lodziarz" napisał/a:
-Każdy wie że mały błąd w kąbo może zepsuć przejście i całe staranie na nic.
Od tego jest freestyle i improwizacja.
"Dulek" napisał/a:
ważna jest osoba, która nie przejmuje się kamerami, a nie to, czy portal jest rozwinięty, w jakimkolwiek znaczeniu.
Rajt, zawsze można narzekać na portal, mimo tego, że znajduje sie tam wszystko co potrzebne. To zależy od osoby, która kręci.
Nawet jakbyśmy wyrobili na 4 edycje masę nowych koksów, znajdzie się wymówka, że nie jesteśmy gotowi, bądź mamy za słaby poziom etc. Takie sranie w banie.
"Hiro" napisał/a:
Ale proponowałbym, aby pokazać swoistą naturę penspinningu- aby np. przez 20 sekund penspinner żonglował np. 1 długopisem- tak, jak zwykły kuglarz.
Jestem za. Fajne urozmaicenie.
"7Seventh7" napisał/a:
Pozatym na
tych laikach w "żyri" i publiczności combo złożone z fundamentali a jakieś koksiarskie to jeden uj.
Na pewno nie. Jest np. różnica między wystąpieniem na środku i podbiciem 10 razy piłki, a tworzeniu skomplikowanych ewolucji (jak zią Golonka, w 2 edycji).
Stanąłbyś i zrobił TA, Sonica, Charga i FP? No to pozdro, bo jakbym sie nie znał na PS i siedział w jury bądź na widowni - na pewno większe wrażenie wywarło by na mnie dziesiąte okrążenie długopisu wokół palca wskazującego, czy jakiekolwiek hybrydy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach