Wysłany: |23 Lis 2008|, o 20:01 Manifest do Administracji w sprawie wyzwolenia szitboxu!
Droga Administracjo, moderatorzy, userzy, nuby i solowi wymiatacze. Ja (tj Maciej "SoPociek" Kmak) i każdy kto jest ze mną duchem domagamy się uczynienia shoutbox'u na forum Portalu Polskich Penspinnerów miejscem:
Ogólnodostępnym
Transgranicznym
Wolnym
Eksterytorialnym
Niezależnym i całkowicie anarchicznym
Domagamy się również by miejsce to było:
Ostoją wolności słowa w sposób jak najbardziej liberalny
Miejscem sporów, kłótni i wszystkiego co złe.
A przede wszystkim miejscem naśmiewania się z nowych użytkowników
I niech tak się stanie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez SoPociek |23 Lis 2008|, o 21:51, w całości zmieniany 1 raz
Jestem na 'NIE". Chcecie się kłócić, wyzywać, to idźcie na IRCa, Gadu-Gadu. Na forum powinien byś porządek, harmonia i zero wyzwisk... W shoutboxie też powinna jakaś kultura obowiązywać. Oczywiście jest prawo wolnego słowa, ale to nie oznacza, że te wolne słowa to same przekleństwa mają być... Kultura to podstawa; pamiętajcie o tym.
Kręcę od: III 2008
Ręka: jest
Wiek: 31 Posty: 76 Skąd: Nakło Śląskie Handel: 0% (0, 0, 0)
Wysłany: |25 Lis 2008|, o 14:07
Również jestem jak najbardziej na NIE! Ze zdaniem Skeleta zgadzam się w 100 procentach Pomyślcie tylko: włazi taki potencjalny penspinner na forum i widzi, że na shoucie się śmieją z kogoś nowego i myśli: "coś tu śmierdzi!". A potem wyrośnie stereotyp penspinnerów chamów i totalnego tałatajstwa... Wolałbym jednak żebyśmy dalej byli postrzegani jako ludzie pozytywnie zakręceni, a nie jakaś banda spod monopolowego...
[edit]: A w ogóle to jak chcecie się wyżyć to spadajcie sprzed kompów i ćwiczcie tricki...
ale od dawna wiadomo ze na serio prawie nikt nie gada na shitboxie, nawet jak kiedys o cos pytalem to odrazu kazdy lacha darł, i trzeba bylo pytac jakiejs osoby na pw lub w temacie wiec nie widze nic zlego zeby shoutbox byl calkowicie wolny, ale bez przeklenstw takich naprawde wulgarnych.
A to że się wyśmiewają z nowy to też ich wina - zamiast najpierw przeczytać FAQ, NZP i Filozofię Pen Spinningu, poczytać coś odnośnie trików, nazw, modowania czyli ogólnie popyrać na forum to podbija od razu na shouta.
Kręcę od: 15.10.2007
Ręka: Right
Wiek: 33 Posty: 1461 Skąd: Kraków Handel: 100% (+457, 0, 0)
Wysłany: |25 Lis 2008|, o 15:41
Też na początku pytałem w shoucie. To było bodajże pytanie o to, czy jest jakiś mod piszący. Nie chciałem pisać zbędnego postu, a odpowiedź uzyskałem od razu.
A nie sądzicie, że Sopociek założył ten temat bardziej humorystycznie, a tu wszyscy na poważnie to biorą... Przecież to jest oczywiste, że się wyzywać i kłócić tu nie wolno i nie sądzę, żeby osoba o inteligencji Sopoćkowej nie wiedziała o tym.
Kręcę od: IX 2008
Ręka: Prawa
Wiek: 30 Posty: 180 Skąd: Górki Noteckie Handel: 100% (+221, 0, 0)
Wysłany: |25 Lis 2008|, o 17:15
Gdyby ten temat nie był żartem, to proponowałbym odpowiedź "Umowa". Zwykłe "tak" lub "nie" to czasami za mało, bo wówczas ciężko dobrać odpowiednie rozwiązanie. Przecież GTW mogłaby się nie wtrącać do Shitboxa, ale wtedy zapanowałby tam chaos. Chaos rodzi więcej chaosu... I tak nie byłby Shoutbox tylko Rubbishbox.
W demokracji jest wolność słowa, ale skoro już ktoś broni tej wolności, to powinien znać pojęcia "krytyka" i "obelga". Krytykować można wszystko, ale kiedy się przesadzi, wychodzi piękna obelga. Śliski temat...
Dlaczego "umowa"? Bo GTW mogłaby dać userom wolną rękę, ale pod jakimś warunkiem. Chodzi mi tu o NIE ROBIENIE CHLEWU. To, że się napisze czasem "n00b " albo "Wojta Be sux" nie powinno być powodem do warnów, a adresat takowych wypowiedzi powinien wrzucić na luz i zastanowić się, dlaczego takie a nie inne określenie zostało użyte. Jeśli jednak ktoś pisze "Twoja stara ku*wi się po kątach", no to wiadomo, że autor powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności.
Jak na razie jest dobrze, bo za drobne sprzeczki warnów nie ma, a w końcu są one nieodzownym elementem ShoutBox'a. Jeśli tylko robi się gorąco i lecą ostre beszty, to wkracza władza- tak być powinno.
System panujący na chwilę obecną jest w porządku, ale niektórzy użytkownicy dostali palec i chcą całą rękę.
Wypowiedź zostawiam wszelkim odbiorcom do wewnętrznej autorefleksji.
Autor tematu, SoPociek, powinien chyba mieć jakieś przywileje. Te Jego teksty może i są ostre, ale zawsze poparte argumentami i jakąś wiedzą. No i chyba najlepiej na tym forum zmuszają do myślenia. Jeśli nie wiadomo, czy ktoś coś pisze żartem czy na serio, to zawsze wybierze się "żart", bo to jest wygodniejsze i mniej uciska w godność.
Tym optymistycznym akcentem kończę swój kolejny nużący wywód.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach