Wysłany: |30 Kwi 2008|, o 15:15 "Xtreme Hands Sports"(X.H.S.)
Witam jeszcze nie znalazłem takiego tematu na tym forum jeżeli gdzieś jest to trzeba skasować
forum jest o penach aczkolwiek z mojego małego doświadczenia sportowego istnieje pojęcie sportów uzupełniających które pozwalają na rozwiniecie umiejętność manualnych oraz oczywiście dobrej zabawy na forum jest już link do XCM ale mamy jeszcze pen spinning, cup stackers, fingers exercises, coin manipulation, zippos, contact juggling, yoyo, freesbee, dices, rubberbands, weapons, books spinning
Fingerboard ponad rok się uczyłem, ale mi traki sie zgubiły to zacząłem penspinning. XCM też b. lubię (2 triki to chyba też coś ) Zippo miałem raz w życiu w ręce (kolegi...). Jest całkiem niezły w te klocki, a ja nic nie zrobiłem, co najwyżej to zapalić ją i zgasić o jeansy^^
Btw nauczyłem się kaskady z 3 piłeczkami, kolumny 2 (jedną ręką to się robi) i normalnie jedną ręką dwiema - w lewej też.
Ja żonglowałem nawet całkiem sporo - skonczyło się na 4 piłkach + masa tricków na 3 piłki -najbardziej dumny jestem z boxa, dość trudny, ale baardzo fajnie wyglądający trick
btw. mam kumpla, który żongluje od kilku lat i zaczyna się uczyć 7 piłkami xD
eh to było niezłe ^^ nawet interesujące ( z wyglądu ) nie które pierścienie. Ja oprócz pen spinningu trenuje jeszcze to od jakoś 2 miesięcy. http://abramol.wrzuta.pl/...nger_breakdance
Dobra, ale żeby się z tego nie zrobił temat o naszych zainteresowaniach (już gdzies było).
Temat był poruszony w celu obeznania nas ze sportami manipulacyjnymi, podobnymi po Pen Spinningu.
Kręcę od: III 2008
Ręka: prawa
Wiek: 30 Posty: 724 Skąd: Katowice Handel: 100% (+26, 0, 0)
Wysłany: |30 Kwi 2008|, o 23:28
kręcenie zapalniczką - to jest dopiero coś
osobiście umiem tylko duuuże, ale to maksymalnie podstawowe podstawy
niestety sam zippo nie posiadam, tylko kumpel ma... trzeba pozbierać i kupić
tylko czy nie wyeliminuje to PS z mojego życia? xD
ale Nunchaku tez nie jest złe chociaż to bardziej sztuka walki podobnie jak żonglowanie to bardziej kuglarstwo które jest bardziej widowiskowe ja to machałem poiami płonącym diablo i kilka razy na mono cyklu sie bawiłem ale Hands Sports wymaga moim zdaniem większej koordynacji samymi dłońmi niż całą resztę bo w żonglerce raczej masz dużo ruchu przy piłeczkach trochę sie bardzie ruszasz a dłonie nie pełniom ważnej roli
Kręcę od: III 2008
Ręka: prawa
Wiek: 30 Posty: 724 Skąd: Katowice Handel: 100% (+26, 0, 0)
Wysłany: |4 Maj 2008|, o 10:55
mam pytanko... mianowicie, to czy gra na gitarze się pod to podciąga?
moim zdaniem tak, wystarczy wyszukać sobie na "jutubie" "tommy emmanuel" i padniecie - trzeba lat treningu, żeby uzyskać tak genialną technikę gry.
Ja gram coś pod 2 lata - gorąco polecam, fajna sprawa
no co do gry na gitarze to na 100% nie jest sport tylko sztuka
a co do Hands Sports to też szumnie nazywać to sportem kuglarze (żonglerzy) nazywają takie "czary" żonglerkę manualną czy jakoś tak i do wykonywania tych sportów nie trzeba skomplikowanych urządzeni wystarczy długopis albo jedna piłeczka albo gumka albo karty a gitara to dosyć skomplikowane urządzenie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
) Zippo miałem raz w życiu w ręce (kolegi...). Jest całkiem niezły w te klocki, a ja nic nie zrobiłem, co najwyżej to zapalić ją i zgasić o jeansy^^
