Witam ciekaw jestem czy macie jakieś problemy zwionzane z ps np. czy dokuczają wam z tego powodu albo coś pytam z ciekawości. ja opisze swoją sytuacje nieraz borykam się z tym problemem.
SZKOŁA/KOLEDZY
* czasem mówią schowaj ten patyk albo coś wtym stylu i glebią się zemnie
* albo mówią pokaż mi to potrafie lepiej od ciebie bierze taki pena podrzuci na pare cm wgóre złapie i myśli że jest dobry
*przedrzezniają rużne ruchy czasem zabawnie to wygląda
* ty pa ten znowu z tym patykiem siedzi i se macha
Ale naogół nienażekam już to zanika. Teraz to nawet mnie podziwiają jak już coś więcej potrafie. Zawsze jak kręce na przerwie to pół korytarza się zlatuje troche to peszące teraz staram się ćwiczyc w bardziej ustronych miejscach ale od czasu do czasu pokąże jakieś lepsze combo ( bo wiadomo pochwalić się też czasem można) to zaraz WOW,pokaż jeszcze raz itp
DOM/RODZICE
* wywal to gówno za nauke byś się wzioł a nie se machał tym długopisikiem
* no wiesz ty co nawet przy obiedzie machasz
* gybyś tyle samo czasu poświęcał na nauke co na to bzdetne machanie to bys był geniuszem
Ale wsumie mają racje i trudno sie im dziwić każdy chce dla swojego dziecka jak najlepiej
ale mamie się podoba jak kręce a tata mówi że mam drewniane łapy/ paluszki hehe niemoge z tego
SKLEP/ PAPIERNICZY
* wchodze do papierniczego oglądam długopisy
-może wczymś pomuc
ja grzecznie nie dziękuje poradze sobie
patrzą się jak nadebila potem wyganiają że na długopis sie zdecydowac niemoge
*Albo jak przychodze sie zapytac czy mają jakis karetny długopis np. HGG
i niemają to mówią nie niemamy i nachama jakies gówno wciskają także niezaciekawie mam o i ceny niezaspecjalne ale tylko w jedym paperniczym tak jest w innych jest looz
UICA
*zawsze jak kręce na ulicy to ludzie jak na debila się patrzą i wydziwiaja
ale wali mnie to kręce dla siebie nie dla innych
no to tyle a jakie są wasze problemy/odczucia zwiazane z ps
trzeba było z kieszeni pena wyjąć i zakręcić jakieś efektowne combo. a jak pena w kieszeni nie miałeś to było poprosić o zwykły zmazik do pióra ;]
wyobrażacie sobie jak babka by zareagowała?
@down: ja znam ten ból, jak pytałem o kilka długopisów w papierniczym to też bardzo dziwnie na mnie ekspedientka patrzyła. niestety nie byłem na tyle dobry żeby pokazać jakiegoś wyczesanego combosa :/
niestety dla większości ludzi długopis to długopis.
Kręcę od: II 2008
Ręka: prawa
Wiek: 31 Posty: 1094 Skąd: Lublin Handel: 100% (+12, 0, 0)
Wysłany: |15 Mar 2008|, o 12:17
podejrzewam ze samym fp juz by sie podniecila ;] ale bez kitu tez mialem taka okcje ze kolesiowa nie wiedziala co sprzedaje i mowila zebym glupich pytan nie zadawal tylko jak chcesz dlugopis to pierwszy lepszy xD nastepnym razem tak jak mowisz Fuco ^^ brechta bedzie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach