Tak sie zastanawiam. Podstawa - a jednak najtrudniejszy z fundamentali a jesli dorzucic reverse - staje sie jeszcze bardziej trudny (oczywiscie mam na mysli perfekcyjne, plynne i szybkie wykonanie).
Pamietam, kiedy zaczynalem normal byl duzo, duzo trudniejszy do wykonania dla mnie niz reverse... teraz... hm... dalej nie umiem tego tricku ani w normalu ani w reversie...
Mówiąc bardzo nieprecyzyjnie po około ~5h treningu zacząłem robić FP z prędkością ~50/min. Oczywiście to nie była jedna sesja i czasu nie liczyłem z zegarkiem .
Nie no jak sie troche przyłożyć to tak z pół dnia i wyjdzie...mi np. (choć jeszcze troche kalecze) po 8 godzinach męczenia tego długopisu wychodzi całkiem całkiem
Kiedy robie FP to zaczynam między palcami środkowym i wskazującym kończę w tej samej pozycji ale kiedy chce zrobić jeszcze raz muszę na nowo rozpędzić pena i nie wychodzi taki fajny efekt...:(
Kręcę od: 20-08-2008r.
Ręka: Prawa
Wiek: 32 Posty: 4 Skąd: Warszawa Handel: 0% (0, 0, 0)
Wysłany: |31 Paź 2008|, o 20:03
Ja tam męczę się i z normalem i z reversem, bo oba na razie mi sprawiają trudność... Straszne. Umiem już resztę fundamentali, Twisted Sonic, Shadow i klika innych, ale FP nadal mi idzie jak ruski czołg na front (powoli).
_________________ Iki isoide! Hashiri nukero uzumaki katachi ga!
Dla mnie dużo duuuużoooo łatwiejszy jest reverse i pewnie dlatego że gdy się go uczyłem nie wiedziałem że to jest reverse, już od jakiegoś czasu próbuję nauczyć się normala ale idzie mi to strasznie ciężko. Płynnie mi wychodzi góra jeden obrót między wszystkimi palcami więc stosuje tylko w combach.
To zależy od czego sie zaczynało. Ja zacząłem o normal i jest dla mnie łatwiejszy a kolega zaczął od rev (nawet nie wiedział, że jest normal) i teraz nie może normala zrobić.
_________________ Avatar należy do mnie i tylko do mnie. Sam go stworzyłem! Nie kopiować!
kruszon_98 zmień avatar!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach