Jak? Zajmuje się tym ktoś jeszcze na forum oprócz SineDa i mnie? Jeśli tak to na jakim poziomie jesteście?
Ja jeżeli chodzi o podstawy to nauczyłem się już dawno - jeszcze zanim zajarałem się spinningiem (ok. Marca 07'). Ale potem jakoś nie trenowałem i od dawna wróciłem do tego i już uczę się jakiś combosów ale na razie się powtarzam więc próbuję coś motać
Kręcę od: 03-03-2008
Ręka: Prawa
Wiek: 29 Posty: 499 Skąd: Warszawa Handel: 100% (+74, 0, 0)
Wysłany: |5 Sie 2008|, o 21:49
Cienki, w czwartek idę z nim do pracy to się spytam ;p Tam mnie uczy. Wiem, że jest Artur ;p Z 1995... Więcej nie wiem ;] Zeedytuje posta jak się dowiem.
Kręcę od: IV 2007
Ręka: Prawa
Wiek: 32 Posty: 3080 Skąd: Radom/Lublin Handel: 100% (+37, 0, 0)
Wysłany: |5 Sie 2008|, o 22:09
Sorry, ze sie wtracam, ale w JumpStylu, jest stała kombinacja krokow. Wedlug mnie nalezy jej sie tylko wyuczyc, a pozniej potrenowwac kilka dni i juz nie ma sie prawa pomylic. W C-walka'u natomiast ciagle uczysz sie czegos nowego.
Co do JumpStylu moge sie mylic, nigdy nie cwiczylem, ale takie jest moje zdanie w tej sprawie.
To super. Nagraj coś i wrzuć, ja z przyjemnością zobaczę jak Ci idzie. W końcu masz już dobry aparat i umiesz tak dużo...
i tak na meetingu w Lublinie będziesz tańczył. Do zobaczenia.
Nie nagram bo jeszcze jest lamersko ;p A mały występ mogę dać ale na pewno nie w miejscu tak bardzo publicznym jak Plaza xD Ew. na parkingu podziemnym ;p
A co do 2 godz. w jumpie - to taka przenośnia, i nie ma stałego układu kroków jak powiedział Maniek ale i tak jest ich mało. Mi na pewno by się znudziło bo szybkim czasie. Oglądając dużo filmików z jumpstyle próbowałem to polubić jednak w każdym widziałem to samo a C walk - wręcz przeciwnie, w każdym coś innego. No i C walk ma tą przewagę że tańczy się do normalnej muzyki a nie do zapętlonych dźwięków ciężarówej
Ręka: Right / Prawa
Wiek: 30 Posty: 100 Skąd: Wejherowo Handel: 0% (0, 0, 0)
Wysłany: |6 Sie 2008|, o 10:48
"Cienki" napisał/a:
A co do 2 godz. w jumpie - to taka przenośnia, i nie ma stałego układu kroków jak powiedział Maniek ale i tak jest ich mało. Mi na pewno by się znudziło bo szybkim czasie. Oglądając dużo filmików z jumpstyle próbowałem to polubić jednak w każdym widziałem to samo a C walk - wręcz przeciwnie, w każdym coś innego. No i C walk ma tą przewagę że tańczy się do normalnej muzyki a nie do zapętlonych dźwięków ciężarówej
Racja, że samego jumpa można się nauczyć w tydzień. Ale potem dochodzi jeszcze hard jump, star style, tek style... . No nie jest to jednak tak wymagający sport jak penspinning xD.
ja tez cwicze Jumpstyle ale to nei prawda ze malo krokow jest ja np lacze jumpstyle w hardjump i ladnie to mi wychodzi Ostatnio mam malo czasu a mailem zabrac sie do Tekstyle
Kręcę od: III 2008
Ręka: prawa
Wiek: 30 Posty: 724 Skąd: Katowice Handel: 100% (+26, 0, 0)
Wysłany: |1 Wrz 2008|, o 19:46
ładniem nawet bardzo - sam chciałbym tak umieć
jakiś czas temu zabrałem się do cwalka, ale przez wakacje nihuhu... dzięki temu filmikowi może wreszcie zabiore się do ćwiczeń bo jak na razie moja nauka skonczyła się na v i v variation
Prędkość to nie wszystko :]
O wiele ważniejszy jest beatriding i różnorodność a przede wszystkim dokładność kroków - moje jeszcze deczko niedokładne bo widzisz że jak robię step backa to potem mam taki przeskok a nie takie płynne przejście do V/ V step.
Chociaż mam ziomka co rok+ śmiga i całkiem ciekawie to wygląda, jak się jest pr0.
Rok+? Jak na niego wołają? Jeśli możesz to się spytaj czy ma konto na thecwalk.com i jaki ma nick albo czy miał na cwalk.pl bo może gdzieś na jutub widziałem jego vida
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach