Kręcę od: I 2008
Ręka: Prawa
Wiek: 32 Posty: 198 Skąd: DDZ Handel: 100% (+3, 0, 0)
Wysłany: |22 Sie 2008|, o 10:15 Snowboard
Siemanko
Jest środek lata (dokładniej ostatni tydzień wakacji) i uważam że jest dobra pora aby podyskutować o tym sporcie
Jestem początkującym snowboardzistą (czyt. jeździłem 2 razy a dokładniej dwa dni ) i zajarałem się tym sportem jestem bardzo ciekaw czy ktoś z Was uprawia ten sport czy są w śród Was jacyś PRO ludzie którzy pomogą innym np. w wyborze sprzętu jeżeli tak to jestem ciekaw czy da się kupić używany sprzęt (deska, wiązania) i nowe buty za około 300-400 zł
Jaki Wy byście radzili sprzęt dla początkujących
Ja jezdze od 8 lat. Za taką cene raczej nie znajdziesz jakies rewelacji bedzie to taki ponizej sredni sprzet, tu trzeba sobie zadac pytanie jak przy zakupie DR.KT czy snowboard nie znudzi mi sie po miesiacu i jesli nie to zainwestować w lepszy sprzet. Wiec jeśli niektóre deski wachają sie w cenach 1500 zł ( sama deska ) to sobie odpowiedz sam jak dobry bedzie ten sprzet. Jeśli się uczysz to kup sobie jakis uzywany sprzet w sklepie snowboardowym i również jak bedziesz kupowal jednak dobrą deske to zalezy ile masz lat bo jesli jeszcze rosniesz to nie oplaca sie kupowac jakiegos super sprzetu, ale do takiego sredniego sprzetu musisz dozbierac jeszcze troche bo jak kiedys patrzylem wachal sie w cenach 550-800 zł.
Pozdro
@ co do tych filmików to wole szybka normalna jazde po swiezym sniegu bo po takim freestyle to pare sezonow i masz tak zjechane stawy ze szok poza tym nigdy nie wiesz co jest na dole pod sniegiem, moze sniegu jest 20 cm a pod spadem skała wiec radze Ci naprawde nauczyc sie dobrze jezdzic jesli bys zamierzal robic cos takiego.
Ręka: Right / Prawa
Wiek: 30 Posty: 100 Skąd: Wejherowo Handel: 0% (0, 0, 0)
Wysłany: |22 Sie 2008|, o 14:04
Fajnie, że w tych filmach byli również narciarze. Ja nigdy nie próbowałem snowboardu, jeżdżę na nartach już 8 lat. Uważam, że żeby nauczy się tak porządnie skakać trzeba jeździć cały sezon i mieszkać w pobliżu gór.
Na desce nie jeździłem dość długo (rok temu parę dni i w tym roku około tydzień) Sport mnie bardzo wciągnął i zamierzam go uprawiać jeszcze dłuuugo. Jest jeden problem... ostatni raz gdy byłem na desce snowboardowej (dokładniej w Białce Tatrzańskiej) złamałem rękę Nie było to spowodowane brakiem umiejętności czy wadliwym sprzętem. Miałem dobrego nauczyciela (wujek jeździ ładnych parę lat), ale codzienne wywracałem się mniej więcej w tym samym miejscu na lewą rękę, gdy ostatniego dnia pobytu lekko mną zarzuciło i "usiadłem" na tyłku, oczywiście zatrzymując się na lewej ręce i trzask.
Radzę dobrze się zabezpieczyć i uważać na siebie!
Mimo wszystko, POLECAM!
@down: nom ^^ nie powiedział mi najważniejszego, czyli "upadaj na zaciśniętą pięść" czy jakoś tak. Dopiero na dole, gdy usztywniali rękę się dowiedziałem
_________________
Ostatnio zmieniony przez Karolnovy |24 Sie 2008|, o 16:42, w całości zmieniany 1 raz
Kręcę od: I 2008
Ręka: Prawa
Wiek: 32 Posty: 198 Skąd: DDZ Handel: 100% (+3, 0, 0)
Wysłany: |23 Sie 2008|, o 15:07
heh...karol ciekawa sprawa wszędzie gdzie czytałem to pierwsza lekcja we wszystkich poradnikach na internecie to nauka upadania chyba wujek Cię troszkę przeceniał i zapomniał Ci powiedzieć jak bezpiecznie upadać ^^
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
) i zajarałem się tym sportem 
czy są w śród Was jacyś PRO ludzie którzy pomogą innym np. w wyborze sprzętu 
Nie było to spowodowane brakiem umiejętności czy wadliwym sprzętem. Miałem dobrego nauczyciela (wujek jeździ ładnych parę lat), ale codzienne wywracałem się mniej więcej w tym samym miejscu na lewą rękę, gdy ostatniego dnia pobytu lekko mną zarzuciło i "usiadłem" na tyłku, oczywiście zatrzymując się na lewej ręce 
i trzask.
