Ale mam zazwyczaj dobry stosunek do ludzi więc odpowiem.
Jeśli lepiej Ci się kręci ołówkiem - weź ołówek.
Jeśli lepiej Ci się kręci długopisem - weź długopis.
Kręcić można wszystkim... Ja kręciłem najpierw ołówkiem z dwoma gripami na końcach i na nim nauczyłem się fundamentali + kilka soniców+ inf. jakieś tam.
Ale jeśli chcesz się zająć tą sztuką na poważnie - kup coś porządnego (tzn. nawet ołówkiem da się kręcić [do dziś pamiętam co ShaiiboN wyprawiał na meetingu ze zwykłym ołówkiem bez gumki na końcu nawet], ale raczej ciężko Ci będzie dojść do perfekcji).
Słowem... Nikt Ci nie powie czym masz kręcić. To Twój wybór. I takie jest moje zdanie.
Edit:
O.0
Pobratymcu, Ty też żeś z Włocławka ^^. Ano faktycznie... Na tym pustkowiu nie ma penspinnerów
_________________ No rest for the wicked!
Rarka tu był.
Ostatnio zmieniony przez Mariusz |25 Mar 2009|, o 23:10, w całości zmieniany 1 raz
Dobrze, bardzo mi pomogłeś.
Więc ołówek (do czasu jak opanuje fundamentale).
Aa potem wykorzystam jakis tutorial na forum i ulepie sobie jakiegoś ładnego pen'a.
: )
[ Dodano: Czw 26 Mar, 2009 ]
Ty z Włocławka!? : O
Nie myślałem ze na takim zadupiu ludzie zajmuja sie takim czyms
_________________ Nie dyskutuj z czlowiekiem prostym. Sprowadzi cię do swego poziomu i pokona doświadczeniem.
Kręcę od: marca tego roku ;)
Ręka: prawa
Posty: 1 Skąd: Bydgoszcz Handel: 0% (0, 0, 0)
Wysłany: |28 Mar 2009|, o 23:49
Albo jak chcesz to zrób sobie łatwego pena i zaczynaj od razu na nim.
Mi np. ciężko się kręci taki zwykłym ołówkiem a jak sobie skombinujesz pena to może być łatwiej. Dobrego pena do nauki możesz sobie zrobić nawet za 10 zł.
Ale oczywiście tak jak kolega...kręć tym czym ci wygodniej.
Ja polecam na początku sprawdzić czy kręci ci się lepiej ciężkimi modami czy lekkimi i na podstawie tego zrobić sobie jakiegoś moda z ciężkich na prawdę polecam Stylish Pirata
W sumie to wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Bardzo dostępnymi i znanymi penami są mazaki Fibracolor, które po obciążeniu na końcówkach idealnie nadają się dla początkujących spinnerów. Ja zaczynałem od ołówków i nie było tak źle, chociaż innymi penami kręciło mi się o wiele lepiej np. dwoma złączonymi ze sobą klikanymi długopisami firmy Toma (których w chwili obecnej osobiście NIE polecam ze względu na ich długość i momentum). Ciekawe jest również wymyślanie swoich własnych modyfikacji z długopisów dostępnych od ręki, bo właśnie tak powstawały niektóre sławne mody, którymi do dziś kręcą spinnerzy z wielu krajów na świecie.
Według mnie lepsze są długopisy bo ;
- niektóre mają przyczepne body
- można je rozkręcać i modować
a wady ołówków to;
- sześcienne lub kwadratowe lub trójkątne body
- mała przyczepność ( lakier na nich nie jest zbytnio przyczepny )
- mało wytrzymałe
Z długopisów dla początkujących polecam Super pirata ze spoko mini. ( sam takim zaczynałem i naprawde można na takim selfmodzie się podstaw nauczyć )
Moja przygoda z ołówkiem trwała minutę, dosłownie. Wzięłam do ręki, stwierdziłam, że to nie to i przerzuciłam się na długopis. Według mnie ołówki, nieważne co się na nie nałoży, są po prostu beznadziejne. Ale to IMO.
Kręcę od: 9 grudnia 2009
Ręka: Prawa
Wiek: 29 Posty: 18 Skąd: Żagań Handel: 0% (0, 0, 0)
Wysłany: |20 Gru 2009|, o 17:55
ja jestem też początkującym i kręcę to pałką kleju do tego pistoletu co roztapia tą pałkę. nie wiem jak to się nazywa, ale chyba wiecie o co chodzi.
Zalety :
Ciężki
przyczepny
dobrze wyważony nawet bez gripów
okrągle body jak w długopisie
Wady:
jak ktoś nie ma w chacie to trzeba gnać do sklepu
brzydki wygląd
Ostatnio zmieniony przez kirmes |20 Gru 2009|, o 17:58, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach