Paijan - |19 Sie 2012|, o 21:02 Temat postu: PPP Umiera PPP umiera, PPP jest do dupy nic się nie dzieje bla bla bla. Co rozumiemy przez to że ppp żyje. Dobra widziałem UPSB, ono serio żyje. Dyskusje, pojedynki, konkursy takie duperele ale zawsze jest co poczytać. Niech ci którzy tak krzyczą o naszym forum zastanowią czy przypadkiem nie przyczynili się sami do tej, trochę już sloganowej, śmierci. Biernie. Według mnie krzyczeć o śmierci ppp może tylko ten kto sam co chwilę wrzuca filmy, wszczyna dyskusje itp. Jeśli coś Ci przeszkadza, to nie czekaj biernie aż ktoś się z tym upora za Ciebie. Przejmij inicjatywę. Można przecież wyzwać kogoś na pojedynek, dać otwarty temat gdzie każdy może się dołączyć. Można napisać temat o, nie wiem.. za i przeciw używaniu taśmy do modów albo metody ochrony tipów. No to tak jakby jakiś piłkarz reprezentacji darł mordę na cały stadion i pisał potem w necie jak to chuj*wo gra Polska. A jeśli chodzi o promowanie ppp, chodzi mi tutaj o ściąganie do niego nowych ludzi, to też by można coś wymyślić. Np nie wiem program o reakcjach ludzi na ps, chodzi sobie dwóch łebków zaczępiają kolesia kręcą, dają mu spróbować on cieszy ryja że nie umie. I on się dowiedział o ps, i ludzie obok, i ludzie w necie bo to trafi na youtuba. Albo jak ktoś ma kanał na yt z jakimiś widzami, to wrzućcie tam jakieś combo z linkiem albo wspomnijcie chociaż. Trzecia sprawa, techniczna to przystepność całego forum. Jest do dupy za przeproszniem. ;/ Wiem że były tam jakieś plany dot. ogarnięcia działów no ale to takie plany jak program lotu 3 ludzi na marsa do końca życia za 10 lat. I na koniec, powinien powstać JEDEN temat wprowadzeniowy do penspinningu. Bo ja wiem, są tematy gdzie/jak kupić moda, kolejność nauki trików itp ale to trzeba szukać one są w różnych miejscach i nie każdemu się chce, przez co może po prostu wyjść z forum i nie wrócić. Temat powinien być skondensowany, podzielony na kilka akapitów(wprowadzenie, najpopularniejsze mody(z linkami do tematów i krótki opisem), no i na końcu artykuł Gildora o tej kolejności trików) i możliwie przejrzysty żeby nie odstręczało. Dobra podsumowując. Nie pruć się że ppp umiera bo się sami do tego przyczyniacie. A administracja nic do tego nie ma, jedynie ten ruch z MP jest głupi Gildor - |19 Sie 2012|, o 21:58 No masz rację. Jest stagnacja, przy czym 'śmiercią' bym tego nie nazwał. Sam przyznaję że na forum wchodzę teraz od święta i to w sumie nie tyle mi się nie chce to zapomniałem prawie o nim :p (może to dlatego, że nie mam go w zakładkach  ) enyłejz, co do tematu wprowadzeniowego - IMO nie potrzeba, i tak już nowi mają WSZYSTKO na talerzu, tu zostało zrobione wystarczająco dużo.
W ciągu roku akademickiego nie mam za bardzo czasu na wchodzenie na forum niestety. Ale to zupełna dygresja. Angażować się w jakieś projekty ożywienia forum nie będę, bo nie wyrobię się z tym. Zresztą nie potrzeba, wystarczy po prostu wziąc kurde pena do łapy, pokręcić, PONAGRYWAĆ cokolwiek, wrzucić to na forum, pochwalić się, wyzwać kogoś na walkę - tak jak mówiłeś. To nie jest trudne, chyba jutro nawet coś wezmę i nagram, żebyście nie myśleli że już nie umiem kręcić :p Spoko że powstał ten temat, chętnie zobaczyłbym więcej ludzi które się tu udzielają. Tylko bez sensu jest pisanie "no, ma chłopak rację, polać mu"; weźcie sobie po prostu to do serca i nagrajcie coś, podzielcie się swoim penspinningiem - po to jest to forum; załóżcie temat o czymś ciekawym. Namówcie kolegów penspinnerów, żeby coś z tym forum zrobili. Namówcie tatę, mamę! Samo się nic nie zrobi, więc proponuję po prostu zainteresować się forum, a ono stanie się interesujące dla nas (; macioster - |19 Sie 2012|, o 22:29 Moim zdaniem zasadniczym powodem śmierci tego forum był ,w pewnym momencie zastój pod względem eventow, większych meetingow czy innych podobnych rzeczy, ktory spowodował odejście pewnej dużej, stanowiącej filary tego forum "generacji" penspinnerow. W gruncie rzeczy skutkiem tego było odejście osób kręcących długopisem z forum o kreceneniu długopisem. Forum jest, jak to nazwał Gildor w fazie stagnacji, gdyż brak na nim penspinningu, jak się można domyślić żadne mp czy tematy ludzi do kręcenia nie zmusza. Precel - |19 Sie 2012|, o 23:06
Chyba nigdy nie cytowałem całej czyjejś wypowiedzi, ale z tą zgadzam się w 100%. Paijan - |19 Sie 2012|, o 23:15 Przez napisanie tego tematu spostrzegłem że ja sam też się biernie przyczyniam do tej stagnacji. Dlatego mój temat na batul czeka, mam nadzieje że jutro ktoś się zgłosi bo jeśli NIKT to serio będzie znaczyło że jest źle... :/ FeniX - |19 Sie 2012|, o 23:15
Z tego, co pamiętam, to eventy wymyślane odgórnie zostały porzucone przez brak zainteresowania nimi po prostu. Więc tutaj to akurat nie brak eventów spowodował spadek aktywności, a wręcz przeciwnie. macioster - |19 Sie 2012|, o 23:29
Ech, widzę ze te słowa godzą w jakiś w sposób w prace administracji, przynajmniej w Twoim mniemaniu. Brakiem eventow nie nazywam brakiem mp, dc, laddera czy czegoś podobnego. Mi chodziło o wielkie ogólnopolskie meetingi, relacje z meetingow na poziomie, brak osoby która mogłaby poprzez swój skill czy inne aspekty osobowości poprowadzić to forum (jak kiedys Rarka), brak czegos,co motywowaloby do kręcenia. Być może zle się wcześniej wyrazilem. Maniek - |20 Sie 2012|, o 00:48 Przypomina mi to pewien temat, w którym wyciągaliśmy wnioski po przegranej bodajże w WC. W skrócie: dużo gadania, dużo wniosków, żadnych konkretnych działa ^^ Może wstęp był mało optymistyczny, ale taka jest prawda. Jeśli sam nic nie robisz, nie wymagaj niczego od innych. Pocznij coś zmieniać zaczynając od siebie. Meet czy event zorganizować może każdy, aczkolwiek każdy może to potwierdzić, że jeżeli zaangażowana jest w to administracja, to na będzie miało to pozytywne skutki 
Paijan - |20 Sie 2012|, o 01:03 Zapytałem polskę o ich słabsze ręce w psj, nagrałem coś do tego, zacząłem temat z battlem(już są 3 osoby ), meeta kiedyś probowałem ale zgłosiły sie 2 osoby i jeszcze niedługo na forum gildii z GW2 dodam collaba i zalinkuje ppp.
Teraz Wy xd Gildor - |20 Sie 2012|, o 10:53
Spadaj, ja od wczoraj zacząłem się udzielać na forum znowu i mi się chce wchodzić :p Ogólnie tak jak pisałem, liczba postów tutaj nie ma znaczenia tak naprawdę (ale fajnie widzieć, że jednak coś ktoś pisze), ważniejsze jest, żeby ludzie zaczęli się interesować. O, i w sumie teraz mi przyszła do głowy sygna Fenisia, która wogle jest super i jest jednym z moich życiowych motto:
Mikulew - |20 Sie 2012|, o 11:56 Krejzole (Domcior i s-ka) odeszli (działalność meetingowa) więc nie ma wariactwa na spotkaniach a często ludzie przychodzili z powodu, żeby poznać słynne osoby na PPP (czy to kręcące czy to w innym przypadku) i żeby z nimi zintegrować. TADAM! Gildor - |20 Sie 2012|, o 12:44
To jest tylko jeden z powodów i to dość mniejszy. Ja na mitingi przychodzę tak czy tak, jak tylko mogę i się dowiem. Bardziej to już po prostu brakuje mitingów organizowanych właśnie przez jakieś sławy. Klapcio - |21 Sie 2012|, o 14:39 Kto powiedział, że "PPP umiera" to hasło wyrażające coś złego czy też smutnego? Krasnal - |21 Sie 2012|, o 16:04 Bardziej doświadczeni userzy na pewno pamiętają falę nowych użytkowników, którzy poznali forum dzięki występowi Gumixa i Fenixa w Dzień Dobry TVN (poniekąd ja też zacząłem na poważnie kręcić po tym programie, choć penspinning poznałem kilka dni wcześniej). Większość powinna też pamiętać, co działo się po występie Precla w Mam Talent. Żeby forum było aktywne, potrzeba ludzi. Spokojnie, pen spinning kiedyś jeszcze pojawi się w mainstreamowych mediach i wtedy wszystko powinno w jakiś sensie wrócić do normy. Nie siedzę na forum zbyt często, ale wydaje mi się, że wcale nie jest gorzej niż kiedyś, jeżeli chodzi o aktywność. Problemem jest co najwyżej liczba osób, która daje sobie spokój z kręceniem (jak dla mnie jest to spowodowane trudnością tego zajęcia i totalnym brakiem profesjonalizmu). Chociaż rzeczywiście brakuje teraz charyzmatycznej osoby, która faktycznie poprowadziłaby forum, kogoś takiego jak Rarka (jakby ktoś nie wiedział, to kiedyś był najlepszym polskim penspinnerem wyprzedającym resztę o lata świetlne, administratorem, jednym z najbardziej aktywnych użytkowników, jednym z niewielu polskich userów na UPSB. Naraz. W lipcu (chyba) 2008 roku powstał temat "Rarka w Krakowie" i z tego wyłącznie powodu zleciało się kilkanaście (?) osób) Mikulew - |22 Sie 2012|, o 20:09
Wtedy nie przypuszczałbym, że tak się skumplowaliśmy ostatnio się najeb*** w Krakowie w wigilie wódką w akademiku, że musiał mi robić dźwignię, bo coś tam robiłem (normalnie gadałem z kobietą) a na sam koniec dowiedziałem później od byłej, że z nim chodzi... Co za czasy... MPDymu - |23 Sie 2012|, o 05:17 Na wstępie chciałbym się przedstawić:) Sławek imię takie nosze. Czytam już od jakiegoś czasu ten temat i co raz bardziej doskwiera mi pewne uczucie,uczucie nieobecne w moim życiu (wyzbyłem się go !),a jednak powróciły związane z nim "Koszmary". Uczucie dobrze znane każdemu "NORMALNEMU" człowiekowi :)Rzecz jasna chodzi tutaj o litość 
"Z jakiego powodu?!?" -pewnie się zastanawiacie,otóż (na początku odejdę od tematu)na początku mojego życia usłyszałem zespół "Sex Pistols", wierzcie bądź nie od razu się w nim zakochałem. W Polsce owszem słuchano Punk Rocka ,Punków widać było na ulicach ale to wszystko odbywało się w głębokim podziemiu ,gdzieś za granicami ówczesnej społeczności,która nie dopuszczała do swojej płytkiej świadomości faktu ,że ktoś może mieć własne ,odbiegające od "NORM" ZDANIE ! Kochałem wtedy wyglądać inaczej,buntować się systemowi ,powiedzieć NIE wszystkiemu co "niewoliło" "Wolnego" Człowieka.Z daleka widząc kolesia w Ramonesce świecącej się od ćwieków,wprawiającej w palpitacje od naszywek z różnymi hasłami i malunkami ,ludzie z jednej strony się bali ,ale też w głębi duszy chcieliby też być "Wolni"....Mną(bez skojarzeń proszę".... Dla tej muzyki,muzyki która podtrzymywała na duchu i krzepiła NAS w tym,że Nasze ideologiczne przesłanki wreszcie dadzą owoc! warto było żyć,wstawać,przyjmować kolejne cięgi od władz... Punk's Not Dead ! To dawało Nam SIŁĘ!!!! ••••••••2012 rok•••••••• Kilka zespołów ruchu "Punk"które grają "od początku" ,aż po dziś dzień... Nadal koncertują,a pod przykrywką tej ideologii próbują "zasłynąć" przed dziesięcioletnimi dziećmi,śpiewając jak "gwiazda POP-u" o miłosnych rozterkach Bawi mnie to bardzo i kilku wokalistów ,ów zespołów musiało przyjąć słowa krytyki płynące z moich ust... na klatę ... Mówią ludzie,wypisują gdzie się da "Punk nie Żyje","Punk Nie Umarł,lecz leży Naj.....y pod ławką" ,mając po części rację ponieważ nie jest już tak "Wielka" i rozmach-owa subkultura jak kiedyś! ! ! ! MYLĄ SIĘ ! ! ! Dopóki żyje chodź jedna osoba wierna tamtym ideałom , Odbywają się PUNK ROCKOWE imprezy (Mowa tutaj np. "Rock na Bagnie" ,POŚP, imprezy w Squat-ach ....).... Dopóki Ludzie,będą chcieli zostać Ludźmi................... Skąd ta litość ? Co niektórzy nie dostrzegają tego co jest przed nimi,co jest najważniejsze i najpiękniejsze w tym SPORCIE.Dopóki chociaż jedna osoba kręci długopisem,bądź stara się , Dopóty pamięć w ludziach nie zniknie ... "Polski Portal Penspinerów" Wdzięczna nazwa , która sama w sobie nosi odpowiedź na to "Pytanie"! Zawsze znajdzie się choć jeden Polak ,który chce dorównać choćby najsłabszym ... Polacy są zawzięci
Tak na zakończenie moich wypocin dodam ,że od jakiegoś czasu"trenuje" XCM ,regularnie odwiedzając pewne forum na którym jest garstka ludzi ,którzy nawet przez chwilę nie pomyśleli o końcu ich ukochanego Sportu. Przepraszam za błędy! Paijan - |23 Sie 2012|, o 11:30 No tak, oczywiście że penspinning żyje, bo na pewno kilka(dziesiąt nawet) osób z polski regularnie kręci i odiwedza tę stronę. Ba, nawet gdyby wszyscy przestali kręcić i to olali to i tak w końcu by to się odrodziło bo forum i filmy pozostaną i ktoś odnajdzie taką wirtualną spuściznę. Ale chodzi tu o to, że my nie chcemy żeby penspinning leżał, jak to trafnie ująłeś, naj***ny pod ławką tylko żył, oddychał pełną piersią i dumnie się rozwijał. Maksym - |23 Sie 2012|, o 16:13
props. xDDD A sam fakt tego, że w temacie o śmierci PPP jest tyle postów, mówi sam za siebie... Kopik - |23 Sie 2012|, o 20:53 Według mnie to Precel umarł... A PPP umrze dopiero gdy je wyłączą na zawsze. (chyba) Mydło - |23 Sie 2012|, o 22:19 Nawet jesli ludzi na forum nie będzie i nie będą się udzielać to moze i ppp "umrze" (nie lubię tego stwierdzenia) to Polski spinning umrze, a z wypowiedzi widzę , że większość myśli , że jedno przesądzi o losie drugiego. Domcior - |4 Wrz 2012|, o 00:09 Proste rozwiązanie. Przybyło dużo ludzi (no niestety większość na jakiś czas) po naszym Preclu w "Mam Talent" i to były pewnego rodzaju drzwi. Aktywnych użytkowników brakuje ponieważ dalej mało się wie o Pensinningu w Polsce. Teraz, zdecydowana większa ilość osób odchodzi z PPP niż dołącza. Jedynie co to teraz poczta pantoflowa powiększa nam społeczność. Trzeba uderzyć w jakieś większe media, żeby powiększyć społeczność. Zrobić jakiś ponowny wywiad z tvn'owcami albo cokolwiek innego, żeby ludzie się dowiedzieli. Mamy taką administrację która nawet nie pomyśli o promocji forum a to, zdecydowanie je ożywi. Nowa świeża krew! |
