Kolczak - |28 Lut 2010|, o 21:17 Temat postu: Miting Lublin. 6.03.2010. bo ten. Nowaki w Lublinie. Miting jest. I bez ŻADNEGO przestawiania daty. po prostu - Gildor i Szajbon przyjeżdżają do naszego cudnego jak miód miasta i z tej okazji miting jest o 11 w sobotę za tydzień czyliż 6 marca. Miejsce do ustalenia ale proponuję jak zawsze - zbiórka w plazie, a potem se gdzieśtam pójdziemy. Obaczymy jak dużo osób się uda zmobilizować w 6 dni, ale proponuję pizzerię SID jako że tam fajno jest a w McDonaldzie sie kisić drugi raz nie proponuję bo tam miejsca mało jest. także tak. także tego. no. Deway - |28 Lut 2010|, o 21:57 100% będę. Na miejsce proponuje właśnie tą pizzerie sid albo kfc niedaleko plazy ; > Tratto - |1 Mar 2010|, o 09:54 ile razy mam mówić, że to kfc jest do d*py  tam nie ma miejsca!
tak jak Kolczak napisał najlepiej zebrać ludzi w Plazie, a potem do SiDa 
na sto procent nie wiem czy będę, ale będę się starał
co ich przekonało, żeby przyjechać? 
Bardziejsza - |1 Mar 2010|, o 14:24 Konkurencję rzeszowskiemu robicie ;p Nie lepiej, żeby np do Rzeszowa wszyscy wpadli? Mateo - |1 Mar 2010|, o 14:29 @UP A wy nie możecie do Lublina ? A co do Meetingu to ja mam turniej w sobotę W Łęcznej ale postaram się nie przykładać to może mnie nie weźnie na Turniej i przyjdę na Meeting ; ) Kolczak - |1 Mar 2010|, o 14:46 nie możemy pojechać bo mówię, data i miejsce narzucone odgórnie przez użytkowników: Nowaki. Wy przyjeżdżajcie jeśli chcecie, my nic nie przesuwamy, przemieszczamy, przerabiamy, przewracamy i nie sprzedamy też. no może jak ktoś bedzie chcial coś kupić. a z jakiej okazji to, że tak powiem, oficjalnie nie wiem, tylko pośredniczę. a nieoficjalnie bystrzaki mogliby załapać. poza tym cośtam. no. pisać tylko kto będzie, tak czy siak miting się odbędzie, możecie wpaść na 5 minut, możecie po 2 godzinach możecie wytarzać się w kartoflach też. jak ktoś chce cośtam może zadzwonić w sobotę o 12 i powiedzieć "ej chce wbić, gdzie jesteście". także ten. no. Flurry - |1 Mar 2010|, o 16:30 Meeting?Spoko na pewno wpadnę co prawda nigdy nie byłem w tej pizzerii ale z tego co słyszałem to jest w niej dużo miejsca to chyba wbijemy do niej.Ostatnio byliśmy na meecie w mc donaldzie ale chyba teraz będzie więcej osób to lepiej w pizzerii SID. ;D morvin - |1 Mar 2010|, o 16:39 Będę ! Zabiore brata Mam nadzieje ze nie wywalicie nupkow ^^
KapseL - |1 Mar 2010|, o 16:49 Będe ! Zabiore brata ^^ Raczej na 100%. Dezmez - |1 Mar 2010|, o 18:44 Spokojnie przyjde ale rzeczywiście lepiej nie wybierać makdonalda bo znowu wyleje cole na białego albo mysze :/ W sidzie by było ok.Zresztą i tak zbiórka pod plazą więc zdecydujemy gdzie pójść
Cienki - |1 Mar 2010|, o 18:54 Pewnie będę 
BiaŁy - |2 Mar 2010|, o 16:18 Prawdopodobnie będe ale nie wiem ... napisze jeszcze ... 
ShaiiboN - |2 Mar 2010|, o 20:41 Ja niby gram koncert e-moll w tym czasie, ale chyba będę. Gildor - |3 Mar 2010|, o 11:06 Ej no, jak Dżyldor i Szajbą wpadają to ja też być muszę. Także wpadnę zapewne, możecie mnie liczyć. Wezmę brata. mysza94 - |4 Mar 2010|, o 12:12 Przyajdę na 100%, na 90% wezmę kolegę 
MadEye - |4 Mar 2010|, o 14:25
Po warnie, siekać takie posty to sobie możecie w FA. Wikam - |4 Mar 2010|, o 14:33 ja bd. mateoo ja ci pmke zaraz wysle;P Kolczak - |6 Mar 2010|, o 16:49 Napiszę ja, mimo iż zaraz mnie krew zaleje. za tyle stresu ile mi dzisiaj Nowaki przypłaciły powinienem ich wyj... wywalić w kosmos. Mieli paszczaki o 10 być w lbn. wstałem o 8.30 i do nich dzwonie. nie odbierają. od tego czasu do godziny 16 mniej wiecej co 20-30 minut do nich regularnie dzwoniłem. Szajbą to ja niewiem co z jego telefonem wogle, a Gildor nie odbierał. czekałem potem godzine na dworcu. potem z Trattem na Cienkiego czekaliśmy na tym samym dworcu, przyjechał onże podzwoniliśmy do gildora i szajbą'a jeszcze i poszlismy na miting, calą drogę próbując sie dodzwonić i myśląc co sie mogło stać. czy zapomniał pała wziąć telefonu, czy śpi w busie i nie słyszy, czy śpi w domu i nie słyszy -.- potem był miting, który był wyjefaka, mimo że ciągle po nowakach ni śladu. Niepokojące było to. Sobie pokręciliśmy fajnie, poukładali koche, pogadali, pośmiali i pomodowali. Cienki jest walonym koksem. A Tratto jest niezłym ziomkiem .
Ale dzwonie jak debil co 20 minut do Gildora. Kończymy powoli miting, ostatnia ekipka idzie jeszcze posiedzieć w KFC ja wracam do domu, coby poobdzwaniać pół forum w poszukiwaniu jakiegokolwiek kontaktu z Nowakami, coby sie dowiedzieć czy coś im sie nie stało przypadkiem, czy co wogle robić mam. Pisze do Mańka, dostaje numer do Veynera, który ma mi dać numer do Przybysza. Veyner mówi oddzwoń za chwile dam Ci numer. i w tym momencie "o. szajbon przy kompie". Może ten. Dla ich dobra daruje sobie pełne wytłumaczenie dlaczego nie dali znaku życia, acz nie było ich bo chory Gildor. kjedyś zabije. Grabicie sobie. Sam miting był bardzo przyjemny. mimo że zorganizowany z powodu dwóch nieprzybyłych potencjalnych przybyszy, to i tak wypadł dobrze. Tratto - |6 Mar 2010|, o 17:17 no ja tak samo! o 8:30 wstać musiałem co jest nie lada wyczynem! ostaliśmy się na dworcu Kolczu dobrze mówi! dobrze, że Cienki chociaż przyjechał to dżumy nie było
ogólnie spoko
pozdro dla wszystkich mysza94 - |6 Mar 2010|, o 18:47 Nom, na meetingu było spoko
Uważam, że był w 100 % udany. Pośmiali się, pogadali, Kolczak dał mi algi na koche za co mu serdecznie dziękuję
pozdro dla wszystkich meetingowców
rasta.wronek - |6 Mar 2010|, o 19:07 według mnie meeting bardzo udany
przywiozłem ze sobą parę rzeczy z których jestem bardzo zadowolony 
i nauczyłem się kilku nowych tricków pozdrowienia dla wszystkich, którzy byli
Barman - |7 Mar 2010|, o 17:28 hahaha fajnie że nic nie wiedziałem a też wstałem wczoraj o 8:30 i nocowałem w lublinie do tego jeszcze wiec byłbym na pewno ;/ |
